Informacje

  • Wszystkie kilometry na BS: 75091.76 km
  • Niektóre km w terenie na BS: 8170.47 km
  • Czas na rowerze na BS: 154d 08h 37m
  • Prędkość średnia na BS: 20.26 km/h
  • Więcej informacji

Moje rowery

Tak daję czadu w 2023: button stats bikestats.pl
Tak dawałem czadu wcześniej:

Licznik odwiedzin

od VI 2023

Statystyki zbiorcze na stronę

Szukaj

Znajomi


Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2007

Dystans całkowity:833.26 km (w terenie 124.00 km; 14.88%)
Czas w ruchu:41:56
Średnia prędkość:19.87 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:52.08 km i 2h 37m
Więcej statystyk
Piątek, 31 sierpnia 2007Kategoria .Bridgestone., zz Foto zz

Masa Krytyczna

Rower:Bridgestone
21.08 km (0.00km teren) czas jazdy: 01:39 h AVS:12.78km/h

Masa Krytyczna



Niedziela, 26 sierpnia 2007Kategoria .Wheeler., Maraton, zz Foto zz, zz Wakacje zz

Maraton w Krakowie

Rower:Wheeler
73.04 km (60.00km teren) czas jazdy: 04:35 h AVS:15.94km/h

Maraton w Krakowie

Miejsce:
-101 w M2
-211 w Open

Ha, wreszcie wziąłem udział w wielkim przedsięwzięciu jakim był maraton z cyklu Powerade Dobre Sklepy Rowerowe Bla, Bla, Bla, Coś Tam, Coś Tam 2007 w Krakowie. Kiedy się zapisywałem przez Internet, na liście zgłoszonych było już ponad 3300 osób! Ile przyjechało w rzeczywistości, tego nie wiem, jednak z pewnością ponad dwa tysiące. Mini oraz Giga wystartowali godzinę przed moim dystansem czyli Mega, który wg wskazań Sigmy BC1606L wynosił 65km. Trasa była ciekawa, start trochę niefajny dla kręgosłupa, bo po trawie przejeżdżaliśmy wzdłuż przez całe krakowskie Błonia. Udało mi się przebyć całą trasę bez awarii sprzętu, a flaczków widziałem co nie miara. Niestety pod największe podjazdy podchodziłem, jak sporo zresztą ludków, a na najcięższym wg mnie zjeździe, gdzie widziałem jak jeden koleś wyglebił się trzy (no dobra dwa) razy prowadząc rower, schodziłem. Przy okazji byłem świadkiem tego, jak wycinacy wyprzedzają na jak to mi się wydawało singletrackach. Bardzo mi się podobało. Prawdopodobnie za rok też tu przyjadę, z tym że następnym razem mam zamiar przejechać dystans Giga!

Szef wjeżdża na metę
Piątek, 24 sierpnia 2007Kategoria .Wheeler., zz Wakacje zz

Wakacyjna przejażdżka

Rower:Wheeler
53.18 km (0.00km teren) czas jazdy: 02:28 h AVS:21.56km/h

Czwartek, 23 sierpnia 2007Kategoria .Wheeler., ..>100km, zz Wakacje zz

Wakacyjna przejażdżka

Rower:Wheeler
114.16 km (0.00km teren) czas jazdy: 04:24 h AVS:25.95km/h

Z bazy w wiosce do Łodzi, stąd powrót i w Solcy Małej zainstalowanie się w samochodzie technicznym.
Środa, 22 sierpnia 2007Kategoria .Wheeler.

Bez tytułu

Rower:Wheeler
4.84 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:14 h AVS:20.74km/h

Wtorek, 21 sierpnia 2007Kategoria .Wheeler., zz Foto zz

Świdwie

Rower:Wheeler
84.32 km (0.00km teren) czas jazdy: 04:01 h AVS:20.99km/h

Wypad razem z Silasem. Nie pamiętam już wszystkich miejsc, w których byliśmy, ale zahaczyliśmy o Świdwie.



Poniedziałek, 20 sierpnia 2007Kategoria .Wheeler.

Bez tytułu

Rower:Wheeler
40.94 km (0.00km teren) czas jazdy: 01:46 h AVS:23.17km/h

Niedziela, 19 sierpnia 2007Kategoria .Wheeler., Maraton, zz Foto zz

Maraton w Barlinku

Rower:Wheeler
67.67 km (64.00km teren) czas jazdy: 03:53 h AVS:17.43km/h

Maraton w Barlinku

Miejsce:
-27 w M2
-105 w Open

Po jedenastodniowej przerwie i tylko pięciu dniach na ponowne zapoznanie się z rowerem przyszedł czas na kolejny maraton z cyklu GryfmaratonuMTB. Były to zarazem IV Mistrzostwa Barlinka w Kolarstwie Górskim. Wypucowałem w sobotę rowerek, napęd lśnił się tak, jak powinien. ;) Pojechałem jeszcze na krótką przejażdżkę i wróciłem oczywiście niestety już z trochę zapiaszczonym napędem, jednak mimo wszystko Rohloff bije na łeb wszystkie inne smary, które wcześniej miałem. Szybkie przetarcie ściereczką i okazuje się, że jest tak, jak być powinno. Przy okazji tego maratonu przetestowałem sposób zabezpieczenie łańcucha przed usyfieniem od owadów w trakcie transportu roweru na dachu poprzez owinięcie go gazetą, wiem, wiem, bardzo cool.. No dobra, przybyłem z rodzicami na miejsce, przygotowałem bika, zapisałem się, napełniłem bidony.. znaczy się bidon i butelkę po żywcu. Po prostu nie miałem serca wymywać tego grzyba, który zagnieździł się w ustniku drugiego bidonu i zresztą żeby go stamtąd wykurzyć musiałbym chyba użyć domestosa. No dobra, wypadałoby coś napisać na temat samej trasy i organizacji, a więc.. Trasa 'Maratonu' liczyła wg mojego licznika 65km razem z tzw. rundą honorową, czyli 3km prowadzenia peletonu przez policję w tempie 3-5 razy wolniejszym niż Szczecińska Masa Krytyczna, co skutkowało ponoć licznymi glebami. Co prawda sam widziałem tylko jedną, a drugą słyszałem, ale trzeba przyznać, że cieniutko nas pilotowali. Oprócz tego część skracała sobie drogę, np. przy okrążeniu ronda, ale już mniejsza o to. Wkrótce po wyjechaniu na większe odludzie nastąpił start ostry. Trasa była ciekawa, dużo podjazdów i zjazdów, tylko krótki fragment kostki, który nieźle dał mi w 4 litery (następnym razem spuszczę z amora jeszcze 5 PSI), znakomite oznakowanie oraz strasznie wielka liczba punktów kontrolnych, plus profesjonalne obstawienie przez policję i nie-policję przejazdów przez jezdnie. Byłbym super zadowolony, gdyby nie to, że przez frajerski wskok na asfalt przywaliłem tylną oponą i przebiłem dętkę, co dało mi piętnaście minut w plecy, takim jestem specem od zmieniania dętek. ;-) Aha, no i zupka na koniec choć smaczna, to była w wersji demo, bo talerzyki były napełniane tylko do połowy. Do wyboru był jeszcze bigos. Na zakończeniu nie zostałem, bo już mi się nie chciało, ale pewnie też było fajne. Ci co nie byli tego dnia w Barlinku na maratonie niech żałują!

Sobota, 18 sierpnia 2007Kategoria .Wheeler.

Bez tytułu

Rower:Wheeler
14.46 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:46 h AVS:18.86km/h

Piątek, 17 sierpnia 2007Kategoria .Wheeler.

Bez tytułu

Rower:Wheeler
55.66 km (0.00km teren) czas jazdy: 03:07 h AVS:17.86km/h


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl