Piątek, 15 maja 2009Kategoria .Trek.
Szukanie mostów w Puszczy Wkrzańskiej
Rower:
Trek47.87 km (31.50km teren) czas jazdy: 02:52 h AVS:16.70km/h
Plan był taki, żeby pojechać zobaczyć i sfotografować most Meyera. Do tego miał dojść opis i miało to być formą zaliczenia przedmiotu Podstawy budownictwa mostowego i podziemnego (u nas na ZUT-cie, dawna PS, tak się czasem robi;)). Google Maps powiedziało, że most znajduje się w Pusczy Wkrzańskiej nieopodal niebieskiego szlaku. Wymyśliłem sobie, że mój "referat" będzie oprócz mostu opisywał dojazd do niego z Jeziora Głębokiego, ale na Głębokim dokonałem anexu tego postanowienia.
Samego mostu będąc już na miejscu szukałem niestety ponad godzinę. I powiem szczerze, że zaczynało mnie ogarniać wkurzenie, bo ponoć kolesie z grupy zrobili mu zdjęcia już wcześniej tego samego dnia i najwyraźniej nie mieli problemów ze znalezieniem, więc albo jestem pipa (nie, nie jestem), albo oni mają gps, albo może to ściema była, cha!
Samego mostu będąc już na miejscu szukałem niestety ponad godzinę. I powiem szczerze, że zaczynało mnie ogarniać wkurzenie, bo ponoć kolesie z grupy zrobili mu zdjęcia już wcześniej tego samego dnia i najwyraźniej nie mieli problemów ze znalezieniem, więc albo jestem pipa (nie, nie jestem), albo oni mają gps, albo może to ściema była, cha!
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!