Środa, 12 października 2011Kategoria .Bridgestone., Night Bike
Pętla przez Lubieszyn, Dobrą i Bezrzecze
Rower:
Bridgestone30.86 km (0.00km teren) czas jazdy: 01:09 h AVS:26.83km/h
Wieczorne wyjście na szybką przejażdżkę (przy czym szybką=krótką, nie mylić z szybką). Chciałem jechać pętlę przez Blankensee, ale wróciłbym do domu blisko 22, więc wybrałem krótszą pętlę, którą robiłem ostatnio jakieś 3 miesiące temu z tego co pamiętam. W drodze powrotnej zahaczyłem barkiem pieszego obok pasów, ale na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że w mojej wyobraźni ów pieszy miał iść dalej przed siebie, a ja miałem przejechać za jego plecami jednak zamiast tego, gość nagle zamarł w bezruchu. Na szczęście to twardy zawodnik był i po pozytywnej odpowiedzi na moje pytanie "k*r*a, żyjesz?" mogłem jechać dalej. Do końca już nic fajnego się nie wydarzyło.
Z ciekawych rowerowych rzeczy z ostatnich dni, to oddałem Rometa na kasację luzów na ośce i okazało się, że po 300 km od wymiany napędu w środku jest duża kupa. Mam nadzieję, że kupione na Piłsudskiego za 16 zł jako podmianka części wystarczą, aby znów mógł kontynuować moje voyage na uczelnię. Jutro planowany Night Bike z Silasem, kierunek NRD.
Z ciekawych rowerowych rzeczy z ostatnich dni, to oddałem Rometa na kasację luzów na ośce i okazało się, że po 300 km od wymiany napędu w środku jest duża kupa. Mam nadzieję, że kupione na Piłsudskiego za 16 zł jako podmianka części wystarczą, aby znów mógł kontynuować moje voyage na uczelnię. Jutro planowany Night Bike z Silasem, kierunek NRD.
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!