Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2014
Dystans całkowity: | 601.24 km (w terenie 55.30 km; 9.20%) |
Czas w ruchu: | 29:05 |
Średnia prędkość: | 20.67 km/h |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 20.73 km i 1h 00m |
Więcej statystyk |
Sobota, 28 czerwca 2014Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet2.86 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:09 h AVS:19.07km/h
Piątek, 27 czerwca 2014Kategoria .Bridgestone., zz Foto zz
Nowa sztyca
Rower:
Bridgestone4.51 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:12 h AVS:22.55km/h
Wczoraj w czasie wycieczki do Trzebieży wysunęła mi się sztyca z rury w czasie jazdy. Dzisiaj kupiłem nową, dłuższą. Poprzednia siedziała w ramie tylko na 3 cm głębokości. Nowa sztyca jest tej samej firmy, ale o 80 g cięższa. W takim razie będzie rower miał masę 11,1 kg zamiast 11,0 kg. Przeżyję.

Nowy nabytek. Accent fi 26,8 mm, 400 mm dł. © Adamicki

Nowy nabytek. Accent fi 26,8 mm, 400 mm dł. © Adamicki
Czwartek, 26 czerwca 2014Kategoria .Bridgestone., zz Foto zz
Trzebież
Rower:
Bridgestone79.24 km (0.00km teren) czas jazdy: 03:09 h AVS:25.16km/h
Dzisiaj chciałem podskoczyć do Altwarpu, ale okazało się to niewykonalne, bo nie umiem wstać wcześnie więcej niż 2 razy w tygodniu. Tak więc z pobudką o 11:30 zostało mi do wyboru tylko coś krótszego z racji przymusu powrotowego na 16. Zdecydowałem się na Trzebież. Właściwie to nie pamiętam dokładnie czy byłem tutaj ostatnio rok czy dwa lata temu. A dużo się zmieniło. Jednak nie tytuły moich zdjęć, które niezmiennie pozostały głupie.

Nowe bajery na plaży © Adamicki

Coś dla grubasów żeby mogli się oszukać, że próbowali schudnąć. Jak widać jeszcze nawet nie próbują. © Adamicki

Pomost przez trzcinę © Adamicki

Miejsce na opalanie się © Adamicki

Coś dla bachorów, tfu znaczy się milusińskich © Adamicki

Wieża widokowa © Adamicki

Kosteczka - najlepszy przyjaciel szosowca © Adamicki
To właśnie na takich miejscówkach jak ta na zdjęciu poniżej powstaje dużo klipów, które oglądam potem na youtubie w filmikach, których tytuł zaczyna się od "fails of the months";)

Miejsce do łamania rąk i wybijania zębów. © Adamicki

Miejsce na wygibasy © Adamicki

Czerwony szlak © Adamicki

Kawałek dalej na szlaku © Adamicki

Nowe bajery na plaży © Adamicki

Coś dla grubasów żeby mogli się oszukać, że próbowali schudnąć. Jak widać jeszcze nawet nie próbują. © Adamicki

Pomost przez trzcinę © Adamicki

Miejsce na opalanie się © Adamicki

Coś dla bachorów, tfu znaczy się milusińskich © Adamicki

Wieża widokowa © Adamicki

Kosteczka - najlepszy przyjaciel szosowca © Adamicki
To właśnie na takich miejscówkach jak ta na zdjęciu poniżej powstaje dużo klipów, które oglądam potem na youtubie w filmikach, których tytuł zaczyna się od "fails of the months";)

Miejsce do łamania rąk i wybijania zębów. © Adamicki

Miejsce na wygibasy © Adamicki

Czerwony szlak © Adamicki

Kawałek dalej na szlaku © Adamicki
Czwartek, 26 czerwca 2014Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet4.42 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:15 h AVS:17.68km/h
Środa, 25 czerwca 2014Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet2.84 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:09 h AVS:18.93km/h
Wtorek, 24 czerwca 2014Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet2.87 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:10 h AVS:17.22km/h
Poniedziałek, 23 czerwca 2014Kategoria .Bridgestone., ..>100km, zz Foto zz, ..>150km
Szlakiem Odra-Nysa z Kostrzyna do Szczecina
Rower:
Bridgestone156.06 km (0.50km teren) czas jazdy: 07:54 h AVS:19.75km/h
Dzisiaj pierwsza duża wycieczka w tym roku. Pojechałem razem w kolegą z pracy - Bartkiem. Odwiedziliśmy fajne tereny, dlatego będzie dużo zdjęć. Naszą wycieczkę zaczęliśmy od dojazdu pociągiem do Kostrzyna.

Jedziemy pociągiem © Adamicki
Na miejscu krótkie zwiedzanie i małe zakupy i ok. godziny 11 wystartowaliśmy w kierunku Niemiec.

Powoli wyjeżdżamy z Kostrzyna © Adamicki

Stare miasto © Adamicki

Stare miasto - pozostałości © Adamicki

Most kolejowy © Adamicki
Zaraz za mostem granicznym zjeżdżamy z głównej trasy w kierunku szlaku rowerowego.

Obiekty mostowe © Adamicki

Droga dla rowerów © Adamicki

Pomykam po wale © Adamicki

Widok na prawo z wału © Adamicki

Koszenie w toku © Adamicki

Bocian w locie © Adamicki

Bocian spaceruje po ścieżce © Adamicki

Hektometr © Adamicki
Jedna z przerw na jedzenie, których robiłem dzisiaj bardzo dużo. Wiał straszny wmordęwind. Pierwsze 75 km drogi powrotnej centralnie w nas. Prędkość średnia poniżej 19 km/h, a kto śledzi moje wpisy wie, że prawidłowa prędkość jazdy na wyścigowym rowerze szosowym wynosi przecież 21 km/h!

Budka postojowa w pobliżu wału © Adamicki
Drugi raz w życiu zabrałem ze sobą plecak z jedzeniem. Bez tego żarcia bym nie dojechał.

Rozbiłem obóz © Adamicki

Takie smakołyki jadłem © Adamicki

Krowy pasą się © Adamicki

Pomykamy dalej © Adamicki

Parking dla jachtów i łódek © Adamicki

.. i dla rowerów wodnych © Adamicki
Wzdłuż wału co kilka, kilknaście kilometrów mozna się pożywić w restauracji i znaleźć nocleg w hotelu.

Agroturystyka wzdłuż wału © Adamicki

Domek łajba © Adamicki

Skejt park © Adamicki

Kładka z hotelu do kafejki © Adamicki

Bartek przestawia wagon © Adamicki

Owce jedzą wał © Adamicki

Ładne widoki © Adamicki
Chyba widać już po tytułach zdjęć, że znudziło mi się robienie tego wpisu, a zdjęć jeszcze trochę zostało do wrzucenia;)

Kamienny kamień © Adamicki
A dla znających język niemiecki: http://www.redaktor.de/texte/1753-07-02-Oderbruch.html .

Kolejne miejsce na nocleg i posiłek © Adamicki

Most kolejowy © Adamicki

Drezyną na drugą stronę © Adamicki

Miejsce postojowe za mostem © Adamicki

Miejsce na ostatnie kęsy makaronu © Adamicki

Nie wiem gdzie to © Adamicki

To samo miejsce widok w drugą stronę © Adamicki

Na węższym odcinku szlaku © Adamicki

Nic naprawdę nic nie pomoże © Adamicki

Sąsiedzi pobudowali się już za wałem © Adamicki

Wieża widokowa przed Schwedt © Adamicki

Widok z wieży © Adamicki
Trochę pomyliliśmy drogę i zjechaliśmy ze szlaku. To było przed Schwedt zaraz za wieżą widokową. Za karę zrobiliśmy 7 km po nierównych płytach, ale za to bliżej rzeki. Dzięki temu kilka ładnych ujęć wyszło na zdjęciach, no i wyjechaliśmy na moście granicznym w Krajniku Dolnym, więc mogłem zatankować bidony przy okazji i zrezygnować z MacaD w Schwedt.

Najlepsza nawierzchnia z dzisiaj © Adamicki

Widok na polską stronę © Adamicki

Czyżby prawie już Krajnik Dolny? © Adamicki

Nam wały są niepotrzebne © Adamicki

Pan bocian © Adamicki

Pani owca © Adamicki

Pan Adam © Adamicki

Kładka pieszo-rowerowa pod Schwedt © Adamicki

W lesie za Schwedt przed Gartz © Adamicki

Miejsce postojowe © Adamicki
I to by było na tyle. Fajna wycieczka. Początek upierdliwy z powodu wiatru. Trasa dosyć jednostajna, momentami nudna, ale zawsze to coś nowego i innego, więc ok. Następnym razem jeśli będę miał jechać, to tylko z wiatrem.

Jedziemy pociągiem © Adamicki
Na miejscu krótkie zwiedzanie i małe zakupy i ok. godziny 11 wystartowaliśmy w kierunku Niemiec.

Powoli wyjeżdżamy z Kostrzyna © Adamicki

Stare miasto © Adamicki

Stare miasto - pozostałości © Adamicki

Most kolejowy © Adamicki
Zaraz za mostem granicznym zjeżdżamy z głównej trasy w kierunku szlaku rowerowego.

Obiekty mostowe © Adamicki

Droga dla rowerów © Adamicki

Pomykam po wale © Adamicki

Widok na prawo z wału © Adamicki

Koszenie w toku © Adamicki

Bocian w locie © Adamicki

Bocian spaceruje po ścieżce © Adamicki

Hektometr © Adamicki
Jedna z przerw na jedzenie, których robiłem dzisiaj bardzo dużo. Wiał straszny wmordęwind. Pierwsze 75 km drogi powrotnej centralnie w nas. Prędkość średnia poniżej 19 km/h, a kto śledzi moje wpisy wie, że prawidłowa prędkość jazdy na wyścigowym rowerze szosowym wynosi przecież 21 km/h!

Budka postojowa w pobliżu wału © Adamicki
Drugi raz w życiu zabrałem ze sobą plecak z jedzeniem. Bez tego żarcia bym nie dojechał.

Rozbiłem obóz © Adamicki

Takie smakołyki jadłem © Adamicki

Krowy pasą się © Adamicki

Pomykamy dalej © Adamicki

Parking dla jachtów i łódek © Adamicki

.. i dla rowerów wodnych © Adamicki
Wzdłuż wału co kilka, kilknaście kilometrów mozna się pożywić w restauracji i znaleźć nocleg w hotelu.

Agroturystyka wzdłuż wału © Adamicki

Domek łajba © Adamicki

Skejt park © Adamicki

Kładka z hotelu do kafejki © Adamicki

Bartek przestawia wagon © Adamicki

Owce jedzą wał © Adamicki

Ładne widoki © Adamicki
Chyba widać już po tytułach zdjęć, że znudziło mi się robienie tego wpisu, a zdjęć jeszcze trochę zostało do wrzucenia;)

Kamienny kamień © Adamicki
A dla znających język niemiecki: http://www.redaktor.de/texte/1753-07-02-Oderbruch.html .

Kolejne miejsce na nocleg i posiłek © Adamicki

Most kolejowy © Adamicki

Drezyną na drugą stronę © Adamicki

Miejsce postojowe za mostem © Adamicki

Miejsce na ostatnie kęsy makaronu © Adamicki

Nie wiem gdzie to © Adamicki

To samo miejsce widok w drugą stronę © Adamicki

Na węższym odcinku szlaku © Adamicki

Nic naprawdę nic nie pomoże © Adamicki

Sąsiedzi pobudowali się już za wałem © Adamicki

Wieża widokowa przed Schwedt © Adamicki

Widok z wieży © Adamicki
Trochę pomyliliśmy drogę i zjechaliśmy ze szlaku. To było przed Schwedt zaraz za wieżą widokową. Za karę zrobiliśmy 7 km po nierównych płytach, ale za to bliżej rzeki. Dzięki temu kilka ładnych ujęć wyszło na zdjęciach, no i wyjechaliśmy na moście granicznym w Krajniku Dolnym, więc mogłem zatankować bidony przy okazji i zrezygnować z MacaD w Schwedt.

Najlepsza nawierzchnia z dzisiaj © Adamicki

Widok na polską stronę © Adamicki

Czyżby prawie już Krajnik Dolny? © Adamicki

Nam wały są niepotrzebne © Adamicki

Pan bocian © Adamicki

Pani owca © Adamicki

Pan Adam © Adamicki

Kładka pieszo-rowerowa pod Schwedt © Adamicki

W lesie za Schwedt przed Gartz © Adamicki

Miejsce postojowe © Adamicki
I to by było na tyle. Fajna wycieczka. Początek upierdliwy z powodu wiatru. Trasa dosyć jednostajna, momentami nudna, ale zawsze to coś nowego i innego, więc ok. Następnym razem jeśli będę miał jechać, to tylko z wiatrem.
Sobota, 21 czerwca 2014Kategoria .Trek.
Głębokie + miasto
Rower:
Trek28.13 km (10.95km teren) czas jazdy: 01:30 h AVS:18.75km/h
Piątek, 20 czerwca 2014Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet5.71 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:19 h AVS:18.03km/h
Czwartek, 19 czerwca 2014Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet6.88 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:24 h AVS:17.20km/h