Wpisy archiwalne w kategorii
.Romet.
Dystans całkowity: | 8197.79 km (w terenie 386.45 km; 4.71%) |
Czas w ruchu: | 473:28 |
Średnia prędkość: | 17.31 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 177 (95 %) |
Maks. tętno średnie: | 135 (72 %) |
Suma kalorii: | 6096 kcal |
Liczba aktywności: | 682 |
Średnio na aktywność: | 12.02 km i 0h 41m |
Więcej statystyk |
Sobota, 4 czerwca 2022Kategoria .Romet., zz Foto zz
Po mieście
Rower:
Romet20.88 km (0.00km teren) czas jazdy: 01:19 h AVS:15.86km/h
Opisu już nie wymyślę, zbyt dawno to było. :)
Czwartek, 2 czerwca 2022Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet4.74 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:17 h AVS:16.73km/h
Czwartek, 19 maja 2022Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet45.17 km (2.75km teren) czas jazdy: 02:25 h AVS:18.69km/h
Dzisiaj trasa po podobnych okolicach jak zwykle, ale kilometrów jak na ten rower sporo.
Wtorek, 17 maja 2022Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet20.19 km (0.30km teren) czas jazdy: 01:20 h AVS:15.14km/h
Poniedziałek, 16 maja 2022Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet29.90 km (2.75km teren) czas jazdy: 01:52 h AVS:16.02km/h
Kręcenie po mieście, czyli trochę po centrum, a trochę w okolicy Arkonki.
Sobota, 14 maja 2022Kategoria zz Foto zz, .Romet.
Miasto
Rower:
Romet29.88 km (2.65km teren) czas jazdy: 01:37 h AVS:18.48km/h
Kręcenie po mieście zahaczając oczywiście o Arkonkę.
Czwartek, 12 maja 2022Kategoria .Romet.
Miasto
Rower:
Romet5.33 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:23 h AVS:13.90km/h
Czwartek, 28 kwietnia 2022Kategoria .Romet., zz Foto zz
Miasto
Rower:
Romet37.45 km (2.70km teren) czas jazdy: 02:00 h AVS:18.73km/h
Dzisiaj znowu po mieście w ramach podtrzymywania kondycji przed jakąś większą weekendową wycieczką.
Środa, 27 kwietnia 2022Kategoria .Romet., zz Foto zz
Miasto
Rower:
Romet31.30 km (2.75km teren) czas jazdy: 01:45 h AVS:17.89km/h
Kręcenie po mieście. Ponad 30 km na tym rowerze, to już niezła "wycieczka".
Czwartek, 21 kwietnia 2022Kategoria .Romet., zz Foto zz
Miasto
Rower:
Romet30.25 km (2.30km teren) czas jazdy: 01:48 h AVS:16.81km/h
Po jednym dniu przerwy dzisiaj znowu kręcenie po mieście. Wczoraj nie miałem ochoty na wysiłek, gdyż zbyt dużo codziennych wyjść pod rząd zaczęło mnie wprawiać w stan przemęczenia. Dzisiaj jeździło mi się o wiele bardziej entuzjastycznie. Pogoda najlepsza ze wszystkich ostatnich dni, więcej rzeczy w kieszonkach i przez to mniejsza cebula.