Wpisy archiwalne w kategorii
zz Foto zz
Dystans całkowity: | 31475.70 km (w terenie 4015.72 km; 12.76%) |
Czas w ruchu: | 1533:24 |
Średnia prędkość: | 20.53 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 198 (105 %) |
Maks. tętno średnie: | 141 (75 %) |
Suma kalorii: | 159449 kcal |
Liczba aktywności: | 440 |
Średnio na aktywność: | 71.54 km i 3h 29m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 29 maja 2022Kategoria .Wheeler., zz Foto zz
Po mieście
Rower:
Wheeler50.59 km (6.87km teren) czas jazdy: 03:10 h AVS:15.98km/h
Dzisiaj znowu wyjście bez walorów przygodowych, głównie w celu poruszania się, żeby nie być ociężałym kotletem. :)



Poniedziałek, 23 maja 2022Kategoria .Wheeler., zz Foto zz
Arkonka, Głębokie i po mieście
Rower:
Wheeler62.42 km (10.46km teren) czas jazdy: 03:15 h AVS:19.21km/h
Czułem się dzisiaj całkiem ok, więc postanowiłem wyskoczyć, mimo że wczoraj była większa wycieczka. Dzisiaj to już bez fajerwerków.



Z ciekawszych rzeczy, to pierwszy raz w życiu byłem tak blisko stadionu Pogoni. Pokręciłem się dobry kwadrans, żeby się zapoznać z przybytkiem z perspektywy siodełka.




Z ciekawszych rzeczy, to pierwszy raz w życiu byłem tak blisko stadionu Pogoni. Pokręciłem się dobry kwadrans, żeby się zapoznać z przybytkiem z perspektywy siodełka.

Niedziela, 22 maja 2022Kategoria ..>100km, .Wheeler., zz Foto zz
Wycieczka do Maszewa i Stargardu
Rower:
Wheeler127.02 km (44.98km teren) czas jazdy: 07:34 h AVS:16.79km/h
Dzisiaj zrealizowałem wycieczkowe plany sprzed dwóch miesięcy. Wystartowałem na prawobrzeże do Dąbia. Stąd dalej kierunek przez Puszczę Goleniowską na wschód. Potem odbicie na północ. Początek trasy to powtórka wg tego, co dwa miesiące temu. Wtedy jednak mając na uwadze zbliżający się koniec światła dziennego nie dokończyłem całości zaplanowanej na północ trasy. Teraz dotarłem nieco dalej na północ względem Maszewa. Warto było, ponieważ były ładne okolice leśne. Powrót z Maszewa był przez Łęczycę i Stargard. Bocznymi drogami i wioseczkami.

Deszczowa aura przy wyjeździe z miasta.

Partacka robota na chodniku.

Wielgowo

Wyjechawszy z lasu Puszczy Goleniowskiej

Się pasą się koniowate










W Maszewie

Najpierw mnie obszczekał, a potem olał. Olał metaforycznie.







W kierunku Stargardu

Deszczowa aura przy wyjeździe z miasta.

Partacka robota na chodniku.

Wielgowo

Wyjechawszy z lasu Puszczy Goleniowskiej

Się pasą się koniowate










W Maszewie

Najpierw mnie obszczekał, a potem olał. Olał metaforycznie.







W kierunku Stargardu
Niedziela, 15 maja 2022Kategoria .Wheeler., zz Foto zz
Wkrzańskie rewiry czyli pętla przez Police
Rower:
Wheeler71.35 km (19.00km teren) czas jazdy: 03:37 h AVS:19.73km/h
Dzisiaj pojechałem do Polic. Dojazd asfaltem przez Pilchowo i Tanowo. Powrót początkowo asfaltem do Przęsocina. Stąd wjazd w teren w kierunku Jeziora Głębokiego. Tutaj okrążenie i kontynuacja w kierunku centrum. Trochę szwędania się i do domu.















Sobota, 14 maja 2022Kategoria zz Foto zz, .Romet.
Miasto
Rower:
Romet29.88 km (2.65km teren) czas jazdy: 01:37 h AVS:18.48km/h
Kręcenie po mieście zahaczając oczywiście o Arkonkę.

Niedziela, 8 maja 2022Kategoria ..>100km, .Wheeler., zz Foto zz
Puszcza Goleniowska
Rower:
Wheeler104.58 km (24.02km teren) czas jazdy: 06:04 h AVS:17.24km/h
Dzisiaj znowu kierunek północny, jednak w stronę wschodnią. Wyjazd do Goleniowa. Dojazd mniej lub bardziej standardowo bo przez wioseczki. Na początkowym etapie pokombinowałem trochę, żeby od Załomia do Klinisk pojechać drogą gruntowo-piaskową wzdłuż torów kolejowych. Potem przesiadłem się na asfalt i już bez wygłupów dotarłem do celu podróży - Goleniowa.

Powrót odbył się terenem, ponieważ chciałem wjechać na Górę Lotnika. Gdyby nie to, że po drodze trafiłem na płot, to terenu byłoby jeszcze więcej. Jednak to spowodowało zmianę planów i skierowanie się ku S3/S6. Pierwotnie chciałem jechać dalej na południe wzdłuż rzeki (na mapie to widać). Taką zawrotkę miałem jeszcze kawałek dalej, gdy okazało się, że piękny szuter zamienia się po skręceniu w niekulturalny luźny piach. Wiadomo, trzeba wrócić wtedy na asfalt! Z Wielgowa powrót terenowo przez Park Leśny Dąbie. Potem już nic wartego zwrócenia uwagi. Zdjęcia time!





























Powrót odbył się terenem, ponieważ chciałem wjechać na Górę Lotnika. Gdyby nie to, że po drodze trafiłem na płot, to terenu byłoby jeszcze więcej. Jednak to spowodowało zmianę planów i skierowanie się ku S3/S6. Pierwotnie chciałem jechać dalej na południe wzdłuż rzeki (na mapie to widać). Taką zawrotkę miałem jeszcze kawałek dalej, gdy okazało się, że piękny szuter zamienia się po skręceniu w niekulturalny luźny piach. Wiadomo, trzeba wrócić wtedy na asfalt! Z Wielgowa powrót terenowo przez Park Leśny Dąbie. Potem już nic wartego zwrócenia uwagi. Zdjęcia time!




























Wtorek, 3 maja 2022Kategoria ..>100km, .Wheeler., zz Foto zz
Nowe Warpno w wersji terenowej
Rower:
Wheeler109.06 km (47.31km teren) czas jazdy: 06:22 h AVS:17.13km/h
Dzisiaj wybrałem się na północ. To trasa, która w bazie tras była wykreślona już jakiś czas temu. Wreszcie nadszedł moment realizacji planów.

Jechałem jak na mapce zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Najpierw dojazd do Jeziora Głębokiego, a dalej: Żółtew, Bartoszewo, Sławoszewo, Węgornik, Zalesie, Podbrzezie. Z Podbrzezia najpierw asfaltem, a potem terenem w okolice Myśliborza Małego, który jednak ominąłem. Dalej Karszno, Nowe Warpno, Miroszewo. Stąd wałem wzdłuż Zalewu Szczecińskiego. Potem na południe w okolice Karpina. Dojazd lasem do DW 115 i Tanowa. Dalej już standardowo. Ogólnie starałem się omijać rejony z domostwami w obawie przed psami lub wilkołakami.
Ponieważ wpis robię po miesiącu od wycieczki, to nie pamiętam już nic oprócz tego, że błądząc koło Popielewa zaliczyłem glebę, bo mnie zatrzymało w trawie na jakiejś gałęzi. Popielewo to taka wioska z domkami letniskowymi. Cała była nieczynna.
Dość opisów, pora na zdjęcia!


































Jechałem jak na mapce zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Najpierw dojazd do Jeziora Głębokiego, a dalej: Żółtew, Bartoszewo, Sławoszewo, Węgornik, Zalesie, Podbrzezie. Z Podbrzezia najpierw asfaltem, a potem terenem w okolice Myśliborza Małego, który jednak ominąłem. Dalej Karszno, Nowe Warpno, Miroszewo. Stąd wałem wzdłuż Zalewu Szczecińskiego. Potem na południe w okolice Karpina. Dojazd lasem do DW 115 i Tanowa. Dalej już standardowo. Ogólnie starałem się omijać rejony z domostwami w obawie przed psami lub wilkołakami.
Ponieważ wpis robię po miesiącu od wycieczki, to nie pamiętam już nic oprócz tego, że błądząc koło Popielewa zaliczyłem glebę, bo mnie zatrzymało w trawie na jakiejś gałęzi. Popielewo to taka wioska z domkami letniskowymi. Cała była nieczynna.
Dość opisów, pora na zdjęcia!

































Niedziela, 1 maja 2022Kategoria ..>100km, .Wheeler., zz Foto zz
Pętla wokół Jeziora Miedwie
Rower:
Wheeler111.14 km (27.00km teren) czas jazdy: 05:57 h AVS:18.68km/h
Dzisiaj wybrałem się w trasę, którą miałem na liście do przejechania już od bardzo długiego czasu. Pętla wokół Miedwia jest bez podjazdów, ale widoki są urokliwe. Ten wpis robię ze znacznym opóźnieniem, treścią są głównie zdjęcia, ponieważ nie pamiętam już szczegółów (znaczy, że żadnych wartych odnotowania incydentów nie było). Jechałem w długich spodniach i krótkiej koszulce, pod koniec ubrałem więcej warstw i dołożyłem czapeczkę oraz cieplejsze rękawiczki. Powrót był chłodnawy, ale było ok.

Trasa w pętli przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Początek północnymi obrzeża Puszczy Bukowej po asfaltowym szlaku rowerowym.


Klasztor Cystersów w Kołbaczu


Jezioro Miedwie


Za Giżynem


Turze


Wieża widokowa, na którą nie wchodziłem, bo był zakaz, brakowało desek podestu, do tego jeden z drewnianych zastrzałów był zerwany.

Widok na Turze



Dzisiaj w lewo

Jeszcze raz w lewo

Jezioro Miedwie




Pałac w Koszewie

Pałac w Koszewku





Widok na S10

Powrót z Niedźwiedzia dojazdem pożarowym

Trasa w pętli przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Początek północnymi obrzeża Puszczy Bukowej po asfaltowym szlaku rowerowym.


Klasztor Cystersów w Kołbaczu


Jezioro Miedwie


Za Giżynem


Turze


Wieża widokowa, na którą nie wchodziłem, bo był zakaz, brakowało desek podestu, do tego jeden z drewnianych zastrzałów był zerwany.

Widok na Turze



Dzisiaj w lewo

Jeszcze raz w lewo

Jezioro Miedwie




Pałac w Koszewie

Pałac w Koszewku





Widok na S10

Powrót z Niedźwiedzia dojazdem pożarowym
Czwartek, 28 kwietnia 2022Kategoria .Romet., zz Foto zz
Miasto
Rower:
Romet37.45 km (2.70km teren) czas jazdy: 02:00 h AVS:18.73km/h
Dzisiaj znowu po mieście w ramach podtrzymywania kondycji przed jakąś większą weekendową wycieczką.

Środa, 27 kwietnia 2022Kategoria .Romet., zz Foto zz
Miasto
Rower:
Romet31.30 km (2.75km teren) czas jazdy: 01:45 h AVS:17.89km/h
Kręcenie po mieście. Ponad 30 km na tym rowerze, to już niezła "wycieczka".

