Wpisy archiwalne w kategorii
Night Bike
Dystans całkowity: | 9384.14 km (w terenie 582.41 km; 6.21%) |
Czas w ruchu: | 459:14 |
Średnia prędkość: | 20.43 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 182 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 141 (75 %) |
Suma kalorii: | 92058 kcal |
Liczba aktywności: | 131 |
Średnio na aktywność: | 71.63 km i 3h 30m |
Więcej statystyk |
Piątek, 8 listopada 2013Kategoria .Romet., Night Bike
Po mieście
Rower:
Romet42.72 km (0.00km teren) czas jazdy: 02:09 h AVS:19.87km/h
Po mieście, a później wizyta na prawobrzeżu. Po drodze napotkałem kierowce w czarnym samochodzie bez włączonych świateł, a było to ok. 19:30, ale ten skumał, jak mu pomachałem.
Powrót w środku nocy, pusto na ulicach, przyjemnie, bezpieczniej.
Powrót w środku nocy, pusto na ulicach, przyjemnie, bezpieczniej.
Sobota, 4 maja 2013Kategoria Night Bike, .Trek.
Pętla przez Skolwin, Police i Trzeszczyn
Rower:
Trek43.33 km (0.00km teren) czas jazdy: 01:45 h AVS:24.76km/h
Wtorek, 27 listopada 2012Kategoria .Romet., Night Bike
Miasto
Rower:
Romet14.00 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:47 h AVS:17.87km/h
Miasto we mgle.
Poniedziałek, 26 listopada 2012Kategoria .Romet., Night Bike
Miasto
Rower:
Romet12.50 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:38 h AVS:19.74km/h
Najpierw w dzień, później jeszcze wieczorem. Przetestowałem nową czapeczkę Accenta z windstoperem razem z kaskiem. Trochę za mała i ciśnie w łeb, ale windstopper jest świetny - ani trochę nie wiało mi w uszy.
Niedziela, 28 października 2012Kategoria .Wheeler., Night Bike
Test lampki b'twin vioo USB cz.2
Rower:
Wheeler26.35 km (11.25km teren) czas jazdy: 01:26 h AVS:18.38km/h
Wieczorne wyjście na drugi test lampki. Po niecałych 5 minutach znów włączyła się dioda sygnalizująca wyczerpanie baterii. Ciąg dalszy nastąpi..
Piątek, 26 października 2012Kategoria .Wheeler., Night Bike
Prawie Masa Krytyczna
Rower:
Wheeler20.10 km (0.05km teren) czas jazdy: 01:03 h AVS:19.14km/h
Niestety dzisiaj znów nie zdążyłem na Masę Krytyczną na czas. A wszystko przez opóźnienie w Decathlonie, do którego pojechałem na otwarcie licząc na niezłe ceny niektórych fantów. Okazało się, że mieli w komputerze błędne ceny opon i zanim się upewniłem, że to ja mam rację minęło dobre 10 minut, a potem jeszcze debile kierowcy korkowali sami siebie na parkingu.
Masę próbowałem złapać na trasie, ale byli dzisiaj szybsi niż przypuszczałem i nie trafiłem na nich. Pokręciłem za to trochę po mieście, ale szybko mnie skierowało do domu - zimno się robi.
A takie fanty kupiłem w Decathlonie. Gumy do szosy mam na następne dobrych 10 lat, jeśli będę jeździł na niej tyle co w tym roku. Każda oponka po stówce/szt. Oj, ten Decathlon to chyba będzie przekleństwo niektórych szczecińskich sklepów rowerowych.
Masę próbowałem złapać na trasie, ale byli dzisiaj szybsi niż przypuszczałem i nie trafiłem na nich. Pokręciłem za to trochę po mieście, ale szybko mnie skierowało do domu - zimno się robi.
A takie fanty kupiłem w Decathlonie. Gumy do szosy mam na następne dobrych 10 lat, jeśli będę jeździł na niej tyle co w tym roku. Każda oponka po stówce/szt. Oj, ten Decathlon to chyba będzie przekleństwo niektórych szczecińskich sklepów rowerowych.
Micheliny, lampka i golf© Adamicki
Poniedziałek, 22 października 2012Kategoria .Romet., Night Bike
Night Bike po mieście
Rower:
Romet37.44 km (0.00km teren) czas jazdy: 02:05 h AVS:17.97km/h
Już tak dawno nie byłem na normalnym rowerze, bo ciągle jakieś okoliczności kolidujące mi wyskakiwały, że korzystając z tego, że było dzisiaj wciąż jeszcze trochę cieplej wyszedłem sobie na coś dłuższego na Romecie.
Czwartek, 11 października 2012Kategoria Night Bike, .Wheeler.
Do Głębokiego + miasto
Rower:
Wheeler23.59 km (2.00km teren) czas jazdy: 01:08 h AVS:20.81km/h
Wieczorne kręcenie. Głębokiego nie okrążałem, bo zbyt wolno musiałbym jechać po ciemku, więc żadna przyjemność. Wjechałem sobie za to pod Miodową, trochę pokręciłem po mieście. Staw skokowy dalej szwankuje.
Niedziela, 30 września 2012Kategoria .Wheeler., Night Bike
Głębokie + miasto
Rower:
Wheeler33.05 km (9.90km teren) czas jazdy: 01:35 h AVS:20.87km/h
Wyszedłem około 18:30 i jak dojechałem do Głębokiego, to już się konkretnie ściemniało. Od tej pory świeciłem już nie po to, żeby mnie było widać, tylko żebym ja widział. Później jeszcze trochę po mieście pokręciłem. Pod koniec było trochę zimno.
Piątek, 21 września 2012Kategoria .Romet., Night Bike
Miasto i wioski
Rower:
Romet12.93 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:45 h AVS:17.24km/h
Najpierw rano miasto, później wieczorem zawiozłem samochód do naprawy i wróciłem rowerem. Przy okazji przetestowałem nową lampkę z segmentu "micro lampek" od Authora, którą kupiłem ojcu. Ładnie oświetla, bo ma dwie diody, ale pewnie za to szybko będzie zjadała baterie.