Informacje

  • Wszystkie kilometry na BS: 75172.76 km
  • Niektóre km w terenie na BS: 8181.95 km
  • Czas na rowerze na BS: 154d 14h 27m
  • Prędkość średnia na BS: 20.25 km/h
  • Więcej informacji

Moje rowery

Tak daję czadu w 2023: button stats bikestats.pl
Tak dawałem czadu wcześniej:

Licznik odwiedzin

od VI 2023

Statystyki zbiorcze na stronę

Szukaj

Znajomi


Archiwum

Linki

Środa, 26 maja 2021Kategoria .Wheeler., Night Bike, zz Foto zz

Night bike: Szlaczek Orła Bielika

Rower:Wheeler
53.70 km (7.60km teren) czas jazdy: 02:50 h AVS:18.95km/h

Dzisiaj kolejny raz zgapiłem trasę ze Stravy. Jednak wyjechałem jakieś pół godziny przed zmrokiem i po pierwszym etapie leśno-terenowym postanowiłem, że jednak o tej porze to asfalt jest moim przyjacielem.


Początek był całkiem ok. Zdjęcie niżej na wyjeździe z miasta, gdzieś przed skrętem w lewo na Ostoję w okolicy napisu Przylep na mapie wyżej.


"Odkryłem", że powstaje ścieżka między Przecławiem i Karwowem, ale ponieważ nie było to zgodne z moimi planami, to zawróciłem i kontynuowałem po uprzednio zgapionym śladzie.


W Siadle Dolnym. Coś nowego, gdy ostatnio tutaj byłem lata temu now infrastruktura jeszcze nie istniała.

Jeszcze kilometr i wjechałem w nocny czarnolas. 1200 lm poszło w ruch. Zaczynam się powoli przyzwyczajać i coraz mniejsze wrażenie robi na mnie noc w lesie. Tak sobie pomyślałem by po chwili zmienić zdanie, gdy zaczął się hardkorowy podjazd, który pamiętałem, że istnieje, ale nie z takim stromym pochyleniem niwelety i gdy usłyszałem odgłosy potwora stąpającego w krzakach. Musiałem go widocznie przestraszyć swoim warknięciem, bo ostatecznie oddalił się w popłochu, a ja mogłem się wspinać z prędkością lamusa. Zresztą jak na lamusa przystało, to i tak podprowadziłem.

Dawniej, dawniej tę trasę jechałem w dzień i mogłem się delektować widokami. Teraz tylko świeżym powietrzem. Gdy dojechałem do Moczył i wyjechalem na asfalt w kierunku Kamieńca, nie zjeżdżałem już do lasu zgodnie ze szlakiem. Ten podjazd mnie bardzo zmęczył. Wróciłem zwyczajnie asfaltem. Za jakiś czas przejadę tę trasę jeszcze raz, ale w świetle dziennym.



Komentarze
Taki ładny szlak w nocy? Rzeczywiście niecodzienny pomysł.
tanova
- 20:17 piątek, 28 maja 2021 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl