Piątek, 10 października 2008Kategoria .Wheeler.
,
Rower:
17.56 km (0.00km teren) czas jazdy: 00:59 h AVS:17.86km/h
Silas namówił mnie, żebym wziął udział w Alleycacie, jednak nie skorzystałem, ponieważ, mimo iż nie mam nic do łamania przepisów, o ile swoją jazdą nie utrudnia się innym ruchu, to tutaj natomiast mamy przeciwieństwo tego.
W sumie i tak jeździłem dzisiaj tylko po mieście, gdyż już za ciemno było na las, kiedy wyszedłem.
W sumie i tak jeździłem dzisiaj tylko po mieście, gdyż już za ciemno było na las, kiedy wyszedłem.
Komentarze
Co do palaczy, to nie lubię jak mi zatruwają atmosferę.
Jak sami chcą się truć - to ich problem (no, nie...jednak po części nasz, bo ZUS płacimy na leczenie ich zrakowaciałych narządów).
A co z tymi, co po rowerku wypijają piwko na zakwasy?
Podkreślam - "po" a nie "w trakcie".
To biker czy nie biker? Misiacz - 20:12 piątek, 10 października 2008 | linkuj
Jak sami chcą się truć - to ich problem (no, nie...jednak po części nasz, bo ZUS płacimy na leczenie ich zrakowaciałych narządów).
A co z tymi, co po rowerku wypijają piwko na zakwasy?
Podkreślam - "po" a nie "w trakcie".
To biker czy nie biker? Misiacz - 20:12 piątek, 10 października 2008 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!