Informacje

  • Wszystkie kilometry na BS: 75172.76 km
  • Niektóre km w terenie na BS: 8181.95 km
  • Czas na rowerze na BS: 154d 14h 27m
  • Prędkość średnia na BS: 20.25 km/h
  • Więcej informacji

Moje rowery

Tak daję czadu w 2023: button stats bikestats.pl
Tak dawałem czadu wcześniej:

Licznik odwiedzin

od VI 2023

Statystyki zbiorcze na stronę

Szukaj

Znajomi


Archiwum

Linki

Niedziela, 24 stycznia 2021Kategoria .Wheeler., zz Foto zz

Puszcza Bukowa po raz drugi

Rower:Wheeler
45.29 km (9.00km teren) czas jazdy: 03:14 h AVS:14.01km/h

Dzisiaj po małej przerwie udało mi się w końcu wyskoczyć trochę pokręcić. Pojechałem ponownie do Puszczy Bukowej. Trasa zaprojektowana na 40 km, jednak uległa modyfikacji, ponieważ zamiast trafić na ścieżkę gruntową trafiłem na czyjąś posesję i płot:) To ten krótki ślepy kawalek w Kołowie miał mnie naprowadzić w rejony, w które dojechalem naokoło trochę. Także to nie było takie zjechanie na siku. Z jeszcze dobrych wieści, to w końcu dzisiaj nie bolały mnie kolana.


Wnioski, jakie z dzisiaj wyniosłem są następujące:
1. Temat butów/ocieplaczy/skarpetek i rękawiczek mam już rozwiązany.
2. W zimie nie należy zbyt ochoczo wjeżdżać w teren.

Na MTB jest większy wysiłek, jazda pod górkę dodatkowo rozgrzewa, między drzewami nie ma wiatru, ale potrafi z nich spadać śnieg/lód. Zmarzłem dzisiaj tylko w stopy, ale to dlatego, że niepotrzebnie pchałem się w teren, gdzie wdepnąłem frajersko w kałużę rozmrożonego śniegu i buty wciągnęły wodę. Powinienem dokończyć nawet naokoło, ale asfaltem. Gdy zrobi się cieplej i będzie na dworze sucho to nowe rękawiczki i wkładki oraz skarpetki zapewnią mi komfort, także już nie mogę się doczekać czegoś szosowego w nieznane.


Stąd przyjechałem, za mną jest jeszcze około 300 m do ulicy Smoczej


Dojeżdżając do Kołowa

Dzisiaj zmieniłem tylne koło. Poprzednie zakończyło żywot po 11,5 tys. km. Obręcz Mavic XC717 popękała po obwodzie na odcinkach między nyplami. Trochę nie jestem zadowolony z takiego przebiegu. Fabryczna obręcz przedniego koła ma w tej chwili przejechane 28,5 tys. km i taki wynik to by było coś. Wsadziłem do tyłu poprzednie koło, wcześniej przełożyłem umytą kasetę. Wczoraj bawiłem się w małego aptekarza i gołe koło XT760/MavicXC717/Revo2x1.5x2 miało masę 929 g, a koło, które wsadziłem dzisiaj LX570/RodiFreeway/noname 2.0 ma masę +1180g. Muszę zajrzeć do tej piasty XT, bo coś hałasuje przy obrocie i jeśli uda się ją doprowadzić do stanu używalności, to pora na nową obręcz i szpryszki, bo na tym zapasowym klocu, to nie ma takiej frajdy.


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl